Spis artykułów
Kara za nielegalne pozbywanie się nieczystości
Funkcjonariusze Sekcji Eko Kieleckiej Straży Miejskiej podczas codziennych kontroli wciąż spotykają się z problemem nielegalnego pozbywania się nieczystości.
W ubiegły wtorek, do dyżurnego Straży Miejskiej zadzwonił mieszkaniec jednego z kieleckich osiedli i poinformował o nieznośnym fetorze unoszącym się w okolicach jego domu. Mężczyzna podejrzewał, że któryś z jego sąsiadów może mieć problemy z regularnym opróżnianie szamba.
Skierowani na miejsce Strażnicy przeprowadzili szczegółowe kontrole nieruchomości, podczas których sprawdzali min. w jaki sposób właściciele usuwają ścieki, czy w odpowiedni sposób gromadzą odpady oraz czy nie spalają ich w domowych kotłach c.o.
Podczas jednej z kontroli, okazało się, że właścicielka nie posiada żadnych dokumentów potwierdzających legalne usuwanie odpadów. Kobieta informowała mundurowych, że nieczystości ciekłe z domu wylewa na sąsiednią działkę, ponieważ ze względu na trudną sytuację finansową, nie stać jej na korzystanie ze zbiornika na szambo.
Ponadto przyznała, że zanieczyszczanie sąsiedniej nieruchomości trwać o najmniej kilka lat.
Strażnicy przypomnieli właścicielce posesji, iż zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, każdy właściciel ma obowiązek przyłączenia nieruchomości do istniejącej sieci kanalizacyjnej lub w przypadku, gdy budowa takiej sieci jest technicznie lub ekonomicznie nieuzasadniona, wyposażenia nieruchomości w zbiornik bezodpływowy nieczystości ciekłych albo w przydomową oczyszczalnię ścieków bytowych, spełniającą wymagania określone w przepisach odrębnych - w tym przypadku przepisy nakazują udokumentowanie wywozu nieczystości płynnych z nieruchomości.
Wylewanie nieczystości ciekłych pochodzących z terenu nieruchomości jest karalne, niezależnie od tego, gdzie są wylewane tjt. do rowu, na pole, czy też na własne podwórko.
Odprowadzanie ścieków do ziemi prowadzi do zanieczyszczenia gleby i wód podziemnych. Ścieki z szamba to siedlisko bakterii, wirusów, bardzo niebezpiecznych dla zdrowia i życia, np. bakteria E. coli i Salmonella. Bakterie te roznoszą ludzie i zwierzęta. Proceder ten stanowi wykroczenie, które podlega karze grzywny do 5000 zł.
Ponieważ właścicielka kontrolowanej nieruchomości odmówiła przyjęcia mandatu karnego, sprawę przekazano do Sądu Rejonowego w Kielcach.