Spis artykułów
Straż Miejska apeluje - nie bądźmy obojętni na osoby bezdomne
W ostatnich latach na terenie Naszego Miasta pojawił się znaczący problem z miłośnikami napojów alkoholowych oraz osobami bezdomnymi, które również często są pod wpływem alkoholu.
Wielokrotnie zdarza się, że te osoby spożywają alkohol, wszczynają awantury, zakłócają spokój, rozrzucają śmieci, załatwiają potrzeby fizjologiczne, nagabują o pieniądze przechodniów i osoby siedzące w kawiarniach ogródkach. Czasem, w przypadku zdecydowanej odmowy bywają agresywne i posuwają się do gróźb.
Przechodniom, czy gościom lokali gastronomicznych obecność bezdomnych przeszkadza. Wtedy dzwonią do Straży Miejskiej z prośbą o interwencję.
Nasi Strażnicy stale obserwują Centrum miasta, korzystają też z monitoringu miejskiego i reagują na każdy sygnał w tej sprawie.
Powinniśmy jednak wiedzieć, że dopóki bezdomni nie popełniają wykroczeń czy przestępstw, mogą przebywać, tam gdzie chcą. Nawet w okresie zimowym nie można ich umieścić w schroniskach albo ośrodka pomocy na, ponieważ muszą wyrazić na to zgodę. W większości przypadków wolą jednak zostać na terenie miasta.
Jeżeli jednak osoby te popełniają jakieś wykroczenia lub przestępstwa funkcjonariusze stanowczo reagują. Przez pewien czas strażnicy miejscy stosowali pouczenia albo mandaty karne.
Kiedy jednak okazało się, że takie działania nie odnoszą skutku a mandaty nigdy nie są płacone sięgnięto po inne środki. Przeciwko osobom, wobec których stosowane były łagodniejsze formy np. pouczenie, od pewnego czasu kierowane są wnioski o ukaranie do Sądu.
Sprawy rozpatrywane przez Sąd kończą się nakazem zapłaty grzywny, którą można zamienić na karę aresztu oraz co okazuje się być najdotkliwszą i najbardziej przez osoby bezdomne nielubiana karą – nakazem wykonywania prac społecznie użytecznych pod nadzorem.
W roku 2019 strażnicy skierowali do Sądu 91 wniosków o ukaranie osób bezdomnych dopuszczających się najbardziej uciążliwych wykroczeń a w roku 2020 takich spraw było już 220.