Dziś w nocy dyżurny kieleckiej Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie informujące o tym, ze po Centrum miasta Kielce spaceruje bóbr. Ze zgłoszenia wynikało, że zwierzak widziany był na ulicy Sienkiewicza, Staszica i Placu Artystów.

Dyżurny wysłał we wskazane miejsce patrol SM. Okazało się, że w pobliżu przebywało kilka robiących zdjęcia osób a przestraszony futrzakskrył się w rogu jednej z posesji. Strażnicy poprosili przechodniów o oddalenie się.

Po krótkiej chwili, zwierzak trochę się uspokoił i podjął dalszą wędrówkę w kierunku Parku Miejskiego. Kiedy dotarł do stawu wskoczył do wody i zniknął z oczu strażników.

W ostatnim czasie bobry coraz częściej pojawiają się w okolicach Silnicy i Zalewu Miejskiego, ale zazwyczaj przebywają w miejscach oddalonych od ludzkich siedlisk.

Zwierzaki nie są groźne dla spacerowiczów. Warto jednak pamiętać o tym, że bobry są pod ochroną i bez decyzji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska nie można ich przepłoszyć.